Tynki
Tynki ukończone i muszę przyznać, że tynkarze spisali się na medal.
Tynki ukończone i muszę przyznać, że tynkarze spisali się na medal.
Troszkę na raty, ale w końcu instalator zakończył montaż instalacji elektrycznej wraz z protokołem odbiorczym. Instalacja nie obejmuje alarmu. Mamy nadzieję, że nie będziemy żałować tej decyzji, ale planujemy wprowadzić się w przyszłym roku, a pieniędzy może nie starczyć na wszysto. Jeżeli chodzi o instalację elektryczną, to jestem bardzo zadowolony. Cała elektryka jest ułożona w peszlach osłonowych. Scianki działowe z płyt g-k troszkę ułatwiły sprawę, bo łatwo prowadziło się w nich przewody, a podejścia do oświetlenia są prowadzone w podłogach i zbezpieczone zaprawą betonową.
Główna rozdzielnia
prowizorka budowlana przeniesiona do garażu
zapezpieczone przewody na stropie
a tutaj został doprowadzony główny przewód w ziemi do budynku i w końcu nie będziemy musieli płacić za taryfę budowlaną:)
Hydraulik zakończył juz rozprowadzanie rur od wody i kanalizy. Przeszkadzał mu trochę elektryk (i na odwrót), który ma jeszcze sporo pracy. Jakoś nie mogli się panowie pomieścić razem w małej Belluni, także nie polecam zbyt wielu fachowców z róznych branź na jednej budowie.
A poniżej kilka zdjeć podczas pracy hydraulika.
Dzisiaj został ukończony I etap montażu wentylacji mechanicznej. Zostały rozprowadzone wszystkie rury spiro wraz z 3cm izolacją z wełny. Nastepnym razem, gdy juz będzie po tynkach i sufitach, panowie przyjadą podłaczyć rekuperator, zamontują anneostaty, sterownik tygodniowy i wyregulują całą instalację.
a tutaj rekuperator Brink Renovent 300, który czeka cierpliwie na montaż.
Scianki działowe są w trakcie powstawania. Wybraliśmy scianki z lekkiej konstrukcji szkieletowej z poszyciem z płyt g-k. Pozostało do opłytowania z jednej strony, ale to dopiero po elektryce i hydraulice.